Wścieklizna w Bochni, wyznaczono strefę ochronną

W rejonie ul. Wygoda znaleziono chorą sarnę. Zwierzę było ledwo żywe i po zbadaniu zostało uśpione. Najprawdopodobniej pogryzł je zarażony chorobą lis. Z tego powodu w Bochni wprowadzono specjalne obostrzenia.

Wacław Czaja, Powiatowy Lekarz Weterynarii, wyznaczył strefę ochronną, która obejmuje promień ok. 3 km. Specjalne tabliczki stoją przy wjazdach od strony Brzeska, Nowego Wiśnicza oraz przy ul. Podedworze.

Niebawem rozpocznie się akcja szczepienia lisów przeciwko tej groźnej chorobie. Ustaliłem z Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii, że na przełomie kwietnia i maja wokół Bochni razem z myśliwymi rozłożymy szczepionki dla lisów. Chodzi o to, żeby przerwać łańcuch zakażeń – mówi Wacław Czaja. Oprócz tego szczepionki mają być rozrzucane również z samolotu.

Od 19 listopada ubiegłego roku w powiecie bocheńskim zanotowano już pięć przypadków wścieklizny: u lisa, dwóch kotów, psa oraz sarny (ten ostatni przypadek 28 lutego). W przypadku kotów zwierzęta pogryzły domowników. Stąd zalecenia lekarza weterynarii o szczepieniu również tych czworonogów.