„PRZEPROSINY: Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.”

24-latka oszukiwała proboszczów

Policja zatrzymała mieszkankę Chrzanowa, która oszukiwała proboszczów z Bocheńszczyzny. Kobieta podawała się za pracownicę straży pożarnej i oferowała sprzęt gaśniczy po zawyżonych cenach.

20 maja policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni zatrzymali 24-letnią mieszkankę Chrzanowa. Nastąpiło to na podstawie prowadzonych działań operacyjnych w sprawie oszustw polegających na oferowaniu do sprzedaży sprzętu gaśniczego po znacznie zawyżonych cenach proboszczom parafii na terenie powiatu bocheńskiego.

Kobieta wyszukiwała w książce telefonicznej numery telefonów do parafii z powiatu bocheńskiego po czym podając się za pracownika Państwowej Straży Pożarnej informowała o prowadzonej kontroli sprzętu gaśniczego w kościołach. Tłumaczyła, że w przypadku braku odpowiedniego zabezpieczenia przeciwpożarowego koniecznym jest zakup gaśnic i koców gaśniczych, które ona oferuje do sprzedaży – mówi Leszek Machaj, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.

W niektórych przypadkach, kiedy sprawczyni nie udawało się przekonać rozmówcy, oświadczała proboszczom, że jeśli nie będą posiadali takiego sprzętu zostaną ukarani grzywną.

Sprawa ma charakter rozwojowy a sprawczyni swoim działaniem obejmowała rejon województwa małopolskiego a także województw ościennych.

Zatrzymanej na obecnym etapie przedstawiono zarzut: doprowadzenia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej proboszczów dwóch parafii do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, przy sprzedaży sprzętu gaśniczego, podając nieprawdziwe dane personalne i przedstawiając się za pracownika Państwowej Straży Pożarnej, poprzez w prowadzenie w błąd odnośnie tego, iż takowy sprzęt powinien znajdować się na obowiązkowym wyposażeniu obiektów sakralnych a ujawnienie jego braku w trakcie kontroli będzie sankcjonowane – dodaje Leszek Machaj.

Zatrzymaną doprowadzono do Prokuratury Rejonowej w Bochni, gdzie Prokurator zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policyjnego.