Po pijaku narozrabiał w hotelu i uciekł samochodem

38-letni mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu, gdy został zatrzymany przez policję. Okazało się, że wcześniej dopuścił się oszustwa i uszkodzenia mienia w jednym z bocheńskich hoteli.

Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem osobowym mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Jak się wkrótce okazało odpowiada on również za oszustwo i uszkodzenie mienia w jednym z bocheńskich hoteli.

11 stycznia Oficer Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni został powiadomiony o zmierzającym w stronę Muchówki pojeździe marki Fiat Stilo, którego kierujący znajduje się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz niezwłocznie, drogą radiową poinformował o zgłoszeniu patrol z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu, który wykonywał czynności służbowe w rejonie wskazanym w zgłoszeniu. Dzięki temu, bardzo szybko udało się zatrzymać Fiata w Muchówce na drodze wojewódzkiej 965. Interweniujący policjanci wykonując badanie stanu trzeźwości kierowcy, 38-letniego mieszkańca powiatu limanowskiego potwierdzili, że znajduje się on w stanie nietrzeźwości z wynikiem 2,52 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – relacjonuje Łukasz Ostręga, rzecznik bocheńskiej policji.

W trakcie interwencji policjanci dowiedzieli się, że 38-latek odpowiada za oszustwo i zniszczenie mienia w jednym z bocheńskich hoteli.

W związku z tym, że 38-latek kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, na miejscu kontroli policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Ponadto mężczyzna został zatrzymany i osadzony w Komendzie Powiatowej Policji w Bochni do dyspozycji śledczych, którzy mają wyjaśnić okoliczności oszustwa i zniszczenia mienia na szkodę właściciela hotelu, w którym wcześniej przebywał zatrzymany mieszkaniec powiatu limanowskiego.