Mieszkaniec Drwini zaginął dwa lata temu, sprawa wciąż nierozwikłana

Wyszedł z domu 27 grudnia 2012 r. i do dzisiaj nie wrócił. Policja i prokuratura próbują rozgryźć zagadkę zniknięcia mieszkańca podbocheńskiej Drwini. Sprawdzana jest każda możliwość.

Grzegorz G. jest poszukiwany od blisko dwóch lat. W policyjnej bazie osób zaginionych czytamy: W dniu 27 grudnia 2012 roku około godziny 23.30 opuścił miejsce zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił jak również nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Według podawanego rysopisu, urodzony w 1976 r. mężczyzna ma 182 cm wzrostu, niebieskie oczy. W dniu zaginięcia ubrany był w kurtkę w czarno-białą kratę, czarne spodnie moro z kieszeniami po bokach, buty Nike. Miał na sobie srebrny, gruby łańcuszek – podawano w komunikatach prasowych w styczniu 2013 r.

Policja i prokuratura prowadzą postępowanie w sprawie zaginionego. Śledczy nie chcą zdradzać zbyt wielu szczegółów ze względu na dobro postępowania.