„PRZEPROSINY: Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.”

Uzbornia – Krótka historia wielkich festiwalów – odc. 2 – śmierć marzeń

Miejski Dom Kultury zaprasza 26 lipca (sobota), o godz. 20.30 na drugi odcinek „Krótkiej historii wielkich festiwalów” – (festiwale W Altamont i Isle of Wight). Spotkanie tradycyjnie odbędzie się w amfiteatrze Parku Uzbornia.

Zobaczymy występy takich gwiazd jak choćby: Free, Miles Davis, The Doors, Leonard Cohen, The Moody Blues, Rolling Stones, Jethro Tull, Joni Mitchell – by wymienić te najbardziej znane.

Zaledwie kilka miesięcy po legendarnym Woodstock – gdzie kultura hippiesowska przeżywała swoje apogeum – następuje jej nagły zmierzch. Symbolicznymi symptomami upadku były: rozwiązanie zespołu The Beatles, zabójstwo – przez grupę Charlesa Mansona – Sharon Tate (ciężarnej żony Romana Polańskiego), zabójstwo Meredith Huntera z rąk Aniołów Piekieł na festiwalu w Altamont oraz śmierć ikon rocka – Briana Jonesa (Rolling Stones), Jimiego Hendrixa, Janis Joplin i Jima Morrisona.

Wspominany festiwal w Altamont oraz Isle of Wight, których fragmenty zobaczymy w sobotni wieczór – z jednej strony muzycznie bardzo ciekawe – z drugiej jednak, dobitnie obrazują utopijność ideologii dzieci kwiatów. W relacjach z obu tych przedsięwzięć, wrażenia artystyczne przyćmiły wypadki śmiertelne, zamieszki, obraz narkomanii, chaosu oraz całkowitej dezorientacji. Występy artystyczne niejednokrotnie przerywały brutalne incydenty, a jeśli już ze sceny wydobywała się muzyka, to trudno oprzeć się wrażeniu, czy była ona świadomie słuchana przez odurzonych słuchaczy. Wzniosłe idee przeobraziły się w wynaturzenia, miłość w agresję. Poszukiwania duchowe zastąpiły poszukiwania dilerów narkotykowych. Making love – „robienie miłości” nie pomnażało jej, ale zwielokrotniało przypadki chorób wenerycznych. Poszukiwania drogi życiowej zapośredniczone w największych pismach religijnych Wschodu i Zachodu (Wedy, Biblia) i w literaturze (m.in. twórczość Hessego, Ginsberga, Kerouaca) okazały się tylko chwilową modą. Ponadto w niejednokrotnie tragiczny sposób przekonano się, że „zbawienne” narkotyki potrafią zabijać, a zamiast wyzwolenia, tysiącom młodych ludzi dały zniewolenie.

Nie nastąpił Nowy Wspaniały Świat (cytując tytuł najbardziej znanej książki uwielbianego przez hippiesów Alodusa Huxleya), a koniec snu najlepiej wyraziła piosenka Johna Lennona – God: http://www.youtube.com/watch?v=jknynk5vny8

Pomimo upadku kontrkultury lat 60-tych, pozostała wspaniała muzyka i pozostały idee, które żyją do dziś, choć w nieco zmienionej formie…

O festiwalach:

Festiwal w Altamont – (6 grudnia 1969, U.S.A., 500 tys. widzów) – zorganizowany z inicjatywy Rolling Stones rozczarowanych faktem, że nie zostali zaproszeni na festiwal Woodstock. Jako teren imprezy wybrano opustoszały tor wyścigowy. Bilety szybko się rozchodziły, więc wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na sukces imprezy. Niestety niefortunnie, jako ochronę festiwalu zatrudniono budzący grozę gang motocyklowy Hell’s Angels. Ten wybór, jak się później okazało był tragiczny w skutkach. Na scenie pojawili się m.in. Santana, Jefferson Airplane and Crosby, Stills, Nash and Young i oczywiście Rolling Stones.

Festiwal Isle of Wight – (26-30 sierpnia 1970, Anglia, 600 tys. widzów) – trzecia edycja odbywającego się od 1968 roku festiwalu na angielskiej wyspie Wight. Pierwszy tak duży odbywający się w Europie. Liczba przybyłych aż sześciokrotnie przewyższała liczbę mieszkańców wyspy i do dziś jest to granica niedościgniona przez żaden inny festiwal. Impreza miała rewelacyjną obsadę artystyczną jak choćby Miles Davis, Jethro Tull, Jimi Hendrix, Joni Mitchell, The Who, Emerson Lake & Palmer, czy Free, ale organizacyjnie była ogromnym nieporozumieniem. Słaba komunikacja na linii zespoły – organizatorzy, nieszczelna ochrona, akty agresji i wandalizmu, wszechobecność narkotyków, złe usytuowanie sceny oraz dodatkowo obecność grup podwyższonego ryzyka – Białych Panter, francuskich grup anarchistycznych czy gangów motocyklowych przyczyniły się do tego, że festiwal uznano za ostatni wielki spęd hippiesowski i symboliczny koniec ery flower-power.

—————-
26.07.2014 /sobota/, godz. 20.30
Park Uzbornia – amfiteatr
Wstęp wolny.
Spotkanie poprowadzi Paweł Korta.